Ciężka praca przed Świętami

Ciężka praca przed Świętami

75

Miniony tydzień (2-9 grudnia) Jaśko spędził z tatą na turnusie rehabilitacyjnym w ośrodku Neuron w Małym Gacnie (Bory Tucholskie). W niedzielę przyjedzie babcia Zosia i zostanie z Johnkiem do 15 grudnia. Oczywiście dla Jaśka to okres bardzo ciężkiej pracy. Niestety Jaśko musi chodzić w okularach, bo tata nie umie założyć soczewek. To trudna sprawa i potrafi to tylko mama. Na szczęście Johny spisuje się rewelacyjnie i dzielnie ćwiczy w sumie 4 i pół godziny dziennie. Oczywiście marudzi i płacze, ale jakoś to wszystko znosi. Efekty ciężkiej pracy przychodzą powoli, ale bardzo cieszą. Jasiek potrafi już wykonać niektóre polecenia, ale wymaga to konsekwencji i wytrwałości. To już piąty turnus w tym roku i widać, że ta forma daje najlepsze efekty.

Wszystkim pragniemy jeszcze raz podziękować za 1% podatku, który zasilił Jaśkowe konto w Fundacji i daje nam możliwość na wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne (koszt turnusu obecnie wynosi 5100 zł). WIELKIE DZIĘKI!!