Wielkie dzięki za 1 % podatku

DSC_0519Kochani, Fundacja już prawie zakończyła księgowanie wpłat i my już wiemy, że  kolejny rok możemy być spokojni  o fundusze na rehabilitację Jaśka. Serdecznie dziękujemy wszystkim za podarowanie Jaśkowi 1 % podatku. To ogromnie ważne, bo przed Jaśkiem jeszcze bardzo,bardzo dużo zajęć oraz ćwiczeń
i związanych z tym wydatków. Od ostatniego wpisu minęły prawie trzy miesiące. Pod koniec sierpnia Jaś odbył kolejny turnus rehabilitacyjny w Zaździerzu, natomiast od września chodzi do przedszkola integracyjnego w Łowiczu. 

Scan0022

Dla nas to wielka ulga, ponieważ  wcześniej cały rok woziliśmy go do przedszkola specjalnego
w Skierniewicach i  było to męczące. Obawialiśmy się nowego miejsca i dużej grupy dzieci, jednak okazało się, że Jaś jakoś sobie radzi …, a dokładniej panie przedszkolanki sobie z nim radzą 🙂 Po drodze pojawiło się kilka problemów. Największym był ból zęba
i zgorzel, co wiązało się z kolejnym 
uśpieniem i zabiegiem dentystycznym. Byliśmy też u okulisty
i okazało się, że możemy zmniejszyć dioptrię w okularach i soczewkach. Zakupiliśmy zatem nowe okulary 15 dioptrii i soczewki twarde o mocy 17 dioptrii. Te wszys
tkie problemy są jednak mniej ważne…Olbrzymim zmartwieniem jest mowa. Jaś nie umie powiedzieć żadnego słowa. Do tego dochodzi problem z niedomykaniem buzi i niepołykaniem śliny. Teraz to dla nas największe wyzwanie. Chcemy zacząć terapię na turnusach logopedycznych  i poszukać nowych kontaktów i rozwiązań. Myślimy również o kontaktach ortopedycznych. Mamy nadzieję, że coś w końcu ruszy i Jaś będzie mógł powiedzieć choć kilka słów. Czekamy na to i wierzymy, że kiedyś tak będzie. Jaś od niedawna zaczął samodzielnie chodzić, zatem teraz mamy nadzieję, że pojawią się tak upragnione pierwsze słowa.

 Kochani, na udział w turnusach rehabilitacyjnych możemy sobie pozwolić dzięki WASZEJ POMOCY  i podarowaniu 1% podatku.

WIELKIE DZIĘKI!!!

Wszystkim ślicznie dziękujemy za przekazanie darowizn oraz 1% podatku.   

W wakacje też dużo pracy

20140710_105156Trudny rok szkolny za nami. Jaśka codziennie woziliśmy do przedszkola specjalnego do Skierniewic. Te dojazdy (4×25 km czyli codziennie 100 km) trochę nas męczyły, ale daliśmy radę. Przez ten czas Jaś zrobił duże postępy. Zaczął dużo lepiej chodzić, choć cały czas ma duże zachwiania równowagi. Powoli uczy się współpracy w grupie, ale zaległości są ogromne. Nic nam nie powiedział, jednak wiemy, że czuł się tam bardzo dobrze. Rano chętnie zostawał, a my byliśmy spokojni, bo widzieliśmy, że ma tam świetną opiekę i dużo zajęć rewalidacyjnych. Po roku szkolnym zasłużył sobie na kilka dni oddechu nad Bałtykiem, gdzie uwielbiał kąpiele i zabawę w piasku.
Mimo przerwy wakacyjnej Johny ma wile pracy.  W lipcu byliśmy na kolejnym dwutygodniowym turnusie w Małym Gacnie w ośrodku Neuron. Atmosfera jak zawsze przyjazna i super rehabilitacja.  Po powrocie cały czas ćwiczy w Stowarzyszeniu, ma zajęcia z logopedą i hippoterapię. Już od września czekają kolejne JAŚ 089wizyty lekarskie i nowe wyzwanie – zmiana przedszkola. Jaś będzie chodził do przedszkola integracyjnego w Łowiczu i mamy nadzieję, że sobie tam poradzi.  Teraz Jaśko ma 4,5 roku i wiemy, że jego rozwój jest bardzo opóźniony, co potwierdziła diagnoza neurologiczna dr Swietłany Masgutowej. Wiemy, że czeka nas wiele pracy. Jaś nadal nie umie mówić, ale porozumiewa się z nami za pomocą prostych gestów. Mamy nadzieję, że to się kiedyś zmieni.

Jeszcze raz podkreślamy, że na udział w turnusach możemy sobie pozwolić, dzięki WASZEJ POMOCY  i podarowaniu 1% podatku.

WIELKIE DZIĘKI!!!

Wszystkim2014-07-09 22.06.18 ślicznie dziękujemy za przekazanie darowizn oraz 1% podatku.   

 

 

Ba bo, ba be…Jaś mówić chce

DSC03388W kwietniu Jasiek zaliczył kolejny turnus rehabilitacyjny. Po raz trzeci byliśmy w Zaździerzu (Ośrodek 12 Dębów). Opinie o ośrodku są różne, ale dla Johnego jest dużo dobrych zajęć i co najważniejsze – super zajęcia z pedagogiem. W sumie w planie Jaśko miał 5 godzin zajęć dziennie. Szkoda, że w drugim tygodniu dopadła Jaśka choroba, a do domu wróciliśmy już z gorączką. Jednak najważniejsze, że są widoczne postępy. Jaś pewniej chodzi, mniej się boi nowych miejsc i pojawiła się iskierka nadziei na rozwój mowy. Ba bo, ba be…Jaś mówić chce. Wydaje się, że zaczyna rozumieć do czego służy mowa
i cały czas mówi na wszystko ba bo, bab be…Bardzo nas to cieszy i teraz czas na pracę logopedyczną.

Przed Johnkiem dużo zajęć logopedycznych i pięciodniowy specjalistyczny turnus logopedyczny
w Grodzisku Mazowieckim od 2 do 6 czerwca  (Ośrodek Pierwszesłowo). Teraz wracamy do rytmu dziennego. Jaś wyzdrowiał, chodzi do przedszkola, dużo się uśmiecha i chętnie pracuje na zajęciach.

Na udział w turnusach możemy sobie pozwolić, dzięki WASZEJ POMOCY  i podarowaniu 1% podatku.

Wszystkim ślicznie dziękujemy za przekazanie 1% podatku. Na subkonto Fundacji “Zdążyć z Pomocą” od początku października wpływały kwoty od naszych znajomych i nieznajomych, przede wszystkim z Łowicza oraz z: Bydgoszczy, Chełmna, Głowna , Gostynia, Gorzowa Wielkopolskiego, Grabowa, Grodziska Mazowieckiego,  Kutna, Legionowa, Łęczycy, Łodzi, Pabianic,  Rawy Mazowieckiej, Rypina, Sieradza,  Skierniewic, Sochaczewa, Warszawy.

Mamy nadzieję, że w tym roku również wiele osób podaruje 1% na leczenie i rehabilitację Jaśka!!!

WIELKIE DZIĘKI!!!

Przedszkole, stomatolog i okulista

20140127_130952Początek roku dla Jaśka nie był łatwy. Cztery razy w tygodniu wozimy go do przedszkola do Skierniewic (w sumie 100 km) . Tam ma sporo zajęć, ale oprócz tego ćwiczy w domu z rehabilitantem i logopedą oraz dwa razy w tygodniu w łowickim stowarzyszeniu i w Ośrodku Specjalnym. Do tego jeszcze dwa razy w tygodniu jazda na koniku. Jakoś to dzielnie Jasiek znosi, ale czasami widać, że jest bardzo zmęczony. W ostatnim tygodni stycznia Johny był z babcią Zosią na turnusie rehabilitacyjnym w ośrodku 12 Dębów w Żaździerzu. Pod koniec stycznia, po turnusie przeżyliśmy ogromny stres. Jasiek miał leczone wszystkie zęby w narkozie (3 godziny). Po wybudzeniu się i powrocie do domu miał ogromne problemy
z oddychaniem (po intubacji) i wylądowaliśmy w szpitalu. Tam znów igła i dożylnie steryd. Chcieli nas zostawić na noc, ale jednak zdecydowaliśmy się by zostać w domu. Po kilku dniach oddychanie się unormowało. Po tygodniu byliśmy w Warszawie u okulisty. Niestety, nie było decyzji o zmianie mocy okularów (nadal 21 dioptrii), ale najważniejsze jest, że oczy po usunięciu soczewek są zdrowe. Nerw wzrokowy ok i nic złego się nie dzieje.

Cieszą nas postępy w chodzeniu. Jaś sam wstaje i chodzi. Teraz zaczyna opuszczać rączki do dołu, jednak na dworze jeszcze się trochę boi i często siada na pupie w ramach protestu. Nadal jest źle z mową. Nie mówi żadnego słowa, nie mówi tak czy nie. Ostatnio zdarza się mu wydać dźwięk typu: ba, ma…DSC03206

Uparcie pracujemy i czekamy na pierwsze słowa. Trzeba mieć nadzieję. Teraz myślimy o turnusie logopedycznym, który może być pomocny.

Na udział w turnusach możemy sobie pozwolić, dzięki WASZEJ POMOCY  i podarowaniu 1% podatku.

Wszystkim ślicznie dziękujemy za przekazanie 1% podatku.

Mamy nadzieję, że w tym roku również wiele osób podaruje 1% na leczenie i rehabilitację Jaśka!!!

WIELKIE DZIĘKI!!!

Rok zakończyliśmy turnusem z Zaździerzu

Rok 2013 będziemy miło wspominać. Jaśko, po trzech latach ciężkiej pracy, zaczął samodzielnie chodzić. To dla nas ogromna radość, której nie da się opisać słowami i oczywiście najwspanialszy prezent pod choinkę. Na razie Jasiek chodzi słabo i trochę za szeroko, ale cały czas robi duże postępy. Wozimy go do przedszkola specjalnego, gdzie ma dobrą opiekę i trochę terapii. Najważniejsze, że lubi tam zostawać i nie płacze.  Jaśko jest codziennie rehabilitowany i w tygodniu ma dużo zajęć. Dwa tygodnie grudnia (7-21) spędził na turnusie w Zaździerzu koło Płocka w ośrodku 12 Dębów. Byliśmy tu już w październiku i nam się spodobało. Pierwszy tydzień Jaś był z  babcią Zosią a drugi z tatą. Johnek  miał codziennie 5 godzin zajęć – 2 godziny rehabilitacji ruchowej, godzinę logopedy, godzinę pedagoga, godzinę integracji sensorycznej i 40 minut basenu.

Po turnusie czas na odpoczynek. Święta spędzimy w domku. W styczniu czeka nas zabieg w narkozie i kompleksowe leczenie popsutych ząbków  w klinice Uśmiech Malucha. W lutym wizyta u okulisty i zmiana okularów i soczewek.

W nowym roku musimy zająć się mową Jaśka i poszukać kolejnych logopedów. Może ktoś znajdzie sposób, aby nasz kochany Jaśko zaczął cokolwiek mówić. Na razie nie mówi żadnego słowa, ale mamy nadzieje, że kiedyś usłyszymy upragnione mama i tata….

Na udział w turnusach możemy sobie pozwolić, dzięki WASZEJ POMOCY  i podarowaniu 1% podatku.

Wszystkim ślicznie dziękujemy za przekazanie 1% podatku. Na subkonto Fundacji “Zdążyć z Pomocą” od początku października wpływały kwoty od naszych znajomych i nieznajomych, przede wszystkim z Łowicza oraz z: Bydgoszczy, Chełmna, Głowna , Gostynia, Gorzowa Wielkopolskiego, Grabowa, Grodziska Mazowieckiego,  Kutna, Legionowa, Łęczycy, Łodzi, Pabianic,  Rawy Mazowieckiej, Rypina, Sieradza,  Skierniewic, Sochaczewa, Warszawy.

Mamy nadzieję, że w tym roku również wiele osób podaruje 1% na leczenie i rehabilitację Jaśka!!!

WIELKIE DZIĘKI!!!