Autor: Zbigniew Łaziński

Czas leci nieubłaganie. Jasiek już niedługo skończy trzy latka, a my cały czas liczymy na nowe osiągnięcia, na które trzeba długo czekać. W lutym Jasiek miał kontrolną wizytę w Centrum Zdrowia Dziecka na oddziale okulistyki. O dziwo, dał się przebadać i niepotrzebne było uśpienie, które dla dzieci z porażeniem mózgowym jest zawsze ryzykowne. Pani doktor powiedziała, że oczka są w dobrej formie. Co widzi? Nadal nie wiemy. Na pewno widzi słabo, ale to kwestia nerwów wzrokowych i połączeń z mózgiem. Potencjały wzrokowe są obniżone, zatem wzrok jest słaby.

Ale najważniejsze, że Jaśko widzi i to chyba nawet się z czasem poprawia. Bardzo nas cieszy zachowanie Jaśka, który więcej rozumie. Johny zaczął wykonywać drobne polecenia (np. podnieś rączkę). Czasami uda się zrobić papa, jednak nieraz emocje tak go spinają, że nie jest w stanie wykonać kontrolowanego ruchu. Z chodzeniem jest jakoś gorzej. Ostatnio ma kryzys i zaczął się bać. Nie chce współpracować i jak tylko zrobi krok to spada na czworaka. Może to jakiś znak, że za chwilę coś ruszy do przodu? Z mową, niestety bez zmian. Nadal słyszymy tylko aaa, uuu i eee i tu rokowania nie są najlepsze. Jaśko powoli wypracowuje swój system porozumiewania się. Podniesiona ręka i otwarta dłoń oznacza, że wyraźnie czegoś chce. Czasami musimy pokazać kilka rzeczy i trafimy na tę wybraną. Jaśkowy uśmiech oznacza, że
o to mu chodziło.

Teraz ferie spędzamy w domu i Johny trochę się nudzi, tym bardziej, że po tygodniowej infekcji wracają mu siły. W piątek czeka nas wizyta w Warszawie – konsultacja neurologiczna i psychologiczna. Po feriach dalej ciężka praca. Wrócimy do rytmu szkolnego.

W marcu ruszamy na kolejny dwutygodniowy turnus do Neurona (Małe Gacno).

Jeszcze raz Wszystkim ślicznie dziękujemy za przekazanie 1% podatku. Na subkonto Fundacji “Zdążyć
z Pomocą” od początku października wpływały kwoty od naszych znajomych i nieznajomych, przede wszystkim
z Łowicza oraz z: Bydgoszczy, Chełmna, Głowna , Gostynia, Gorzowa Wielkopolskiego, Grabowa, Grodziska Mazowieckiego, Grójca, Grudziądza, Jarocina, Koła, Kutna, Legionowa, Łęczycy, Łodzi, Malborka, Otwocka, Oleśnicy, Pabianic, Piaseczna, Płocka, Poznania, Pruszkowa, Radomia, Radomska, Rawy Mazowieckiej, Rypina, Sieradza, Sierpca, Skierniewic, Sochaczewa, Szczecina, Śremu, Tomaszowa Mazowieckiego, Warszawy, Werbkowic, Zduńskiej Woli i Zgierza.

Mamy nadzieję, że w tym roku również wiele osób podaruje 1% na leczenie i rehabilitacje Jaśka!!!

WIELKIE DZIĘKI!!!

Okres świąteczny się skończył i czas wrócić do codziennej walki. Jaśko już ma za sobą wizytę
w Warszawie w Centrum Zdrowia Dziecka. Pani doktor od rehabilitacji była zadowolona z postępów Jaśka. Powiedziała, że nasza praca idzie w dobrym kierunku
i dała wskazówki do ćwiczeń w domu. Teraz musimy sami pilnować, by zmuszać Johnego do pracy. Jaś
w trochę rozpaczliwy sposób potrafi zrobić kilka kroczków i widać, że co raz mniej się boi. Oczywiście niezbędna jest codzienne rehabilitacja pod okiem specjalisty, ale praca z rodzicami też jest konieczna. Cieszymy się z osiągnięć Jaśka, który ostatnio jest bardziej aktywny i więcej rozumie. Na pewno pomaga
w tym wzrok, widzi słabo, ale jest wyraźnapoprawa. Lada dzień będzie chodził w nowych soczewkach (21 dioptrii). Na początku lutego zaplanowane mamy badanie oczu w uśpieniu w CZD, które pozwoli zobaczyć co dzieje się z oczkami. Jasiek ostatnio wydaje więcej dźwięków, woła nas po swojemu, a jego ulubionym zajęciem stało się “granie” na organach i słuchanie jak my gramy. Jednak muzykoterapia z mamą daje efekty.

W tym roku czeka nas dużo pracy. Zaplanowaliśmy udział
w pięciu turnusach rehabilitacyjnych, na które możemy sobie pozwolić, dzięki Waszej pomocy i podarowaniu 1% podatku. Oprócz tego czeka nas praca w domu, zajęcia na basenie, pedagog, logopeda, hippoterapia, zajęcia w Łodzi i może zdecydujemy się na delfinoterapię, która jest jednak bardzo kosztowna.

Jeszcze raz Wszystkim ślicznie dziękujemy za przekazanie 1% podatku. Na subkonto Fundacji “Zdążyć z Pomocą” od początku października wpływały kwoty od naszych znajomych i nieznajomych, przede wszystkim z Łowicza oraz z: Bydgoszczy, Chełmna, Głowna , Gostynia, Gorzowa Wielkopolskiego, Grabowa, Grodziska Mazowieckiego, Grójca, Grudziądza, Jarocina, Koła, Kutna, Legionowa, Łęczycy, Łodzi, Malborka, Otwocka, Oleśnicy, Pabianic, Piaseczna, Płocka, Poznania, Pruszkowa, Radomia, Radomska, Rawy Mazowieckiej, Rypina, Sieradza, Sierpca, Skierniewic, Sochaczewa, Szczecina, Śremu, Tomaszowa Mazowieckiego, Warszawy, Werbkowic, Zduńskiej Woli i Zgierza.

Mamy nadzieję, że w tym roku również wiele osób podaruje 1% na leczenie i rehabilitacje Jaśka!!!

WIELKIE DZIĘKI!!!

Świąteczny odpoczynek

Turnus rehabilitacyjny w Neuronie w Małym Gacnie szybko minął. Drugi tydzień Jasiek spędził z babcią Zosią. Rodzice musieli popracować. Po powrocie Johny był przeziębiony i miał temperaturę. Zupełny brak formy. Jednak już w poniedziałek musiał z mamą jechać do Warszawy do okulisty na pomiar nowych soczewek kontaktowych (koszt 1560 zł!!!). Po trzech dniach powoli zaczął odzyskiwać siły i znów ćwiczył w domu i w łowickim stowarzyszeniu. Postępy są bardzo widoczne. Johny, przy dobrej motywacji, samodzielnie (bardzo ślamazarnie) przejdzie 3-4 metry i rzuci się w ramiona. Nadal jednak nie mówi, ale dużo rozumie, chętniej współpracuje i wykonuje proste polecenia. To bardzo nas cieszy. Widać, że ta ciężka praca nie idzie na marne. Teraz czas na zasłużony świąteczny odpoczynek.

Kochani! Na ten świąteczny czas, życzymy Wam przede wszystkim zdrowia, ciepłej rodzinnej atmosfery, życzliwości i wielu radosnych chwil w Nowym Roku 2013.

Wszystkim ślicznie dziękujemy za przekazanie 1% podatku. Na subkonto Fundacji “Zdążyć z Pomocą” od początku października wpływały kwoty od naszych znajomych i nieznajomych, przede wszystkim z Łowicza oraz z: Bydgoszczy, Chełmna, Głowna , Gostynia, Gorzowa Wielkopolskiego, Grabowa, Grodziska Mazowieckiego, Grójca, Grudziądza, Jarocina, Koła, Kutna, Legionowa, Łęczycy, Łodzi, Malborka, Otwocka, Oleśnicy, Pabianic, Piaseczna, Płocka, Poznania, Pruszkowa, Radomia, Radomska, Rawy Mazowieckiej, Rypina, Sieradza, Sierpca, Skierniewic, Sochaczewa, Szczecina, Śremu, Tomaszowa Mazowieckiego, Warszawy, Werbkowic, Zduńskiej Woli i Zgierza,

WIELKIE DZIĘKI!!!

Ciężka praca przed Świętami

Miniony tydzień (2-9 grudnia) Jaśko spędził z tatą na turnusie rehabilitacyjnym w ośrodku Neuron w Małym Gacnie (Bory Tucholskie). W niedzielę przyjedzie babcia Zosia i zostanie z Johnkiem do 15 grudnia. Oczywiście dla Jaśka to okres bardzo ciężkiej pracy. Niestety Jaśko musi chodzić w okularach, bo tata nie umie założyć soczewek. To trudna sprawa i potrafi to tylko mama. Na szczęście Johny spisuje się rewelacyjnie i dzielnie ćwiczy w sumie 4 i pół godziny dziennie. Oczywiście marudzi i płacze, ale jakoś to wszystko znosi. Efekty ciężkiej pracy przychodzą powoli, ale bardzo cieszą. Jasiek potrafi już wykonać niektóre polecenia, ale wymaga to konsekwencji i wytrwałości. To już piąty turnus w tym roku i widać, że ta forma daje najlepsze efekty.

Wszystkim pragniemy jeszcze raz podziękować za 1% podatku, który zasilił Jaśkowe konto w Fundacji i daje nam możliwość na wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne (koszt turnusu obecnie wynosi 5100 zł). WIELKIE DZIĘKI!!